Autor |
Wiadomość |
pipi |
Wysłany: Pią 10:38, 11 Lis 2011 Temat postu: garaż |
|
wykonanie tego garażu to jedna wielka porażka ,widziałam posadzki w garażach u znajomych -zupełnie inne wykonanie u nas zapomniano chyba położyć wierzchnią warstwę która chroni posadzkę przed ścieralnością.Dobrze wykonana posadzka wyglądem przypomina taflę lodu.Nic dziwnego że samochody są zakurzone jeżeli posadzka ściera się pod wpływem jeżdżenia samochodami. Kiedyś dzieciak wylał na posadzkę napój tak niechcący wysiadając z samochodu ,napój wchłonął się chyba w pół sekundy a tak być nie powinno.  |
|
 |
C4 |
Wysłany: Śro 18:05, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
aaa w poprzednim tygodniu chyba w czwartek ekipa sprzątająca odkurzała garaż prz użyciu czegoś co wygladało jak kosiarka do trawy tylko zamiast ostrzy był szczotki i przy okazji wycieranio-wciągania błota itp. wzbudzało mega zakurzenie
bardzo przydatna inicjatywa ale na najbliższym spotkaniu wspólnoty postaram się nie zapomnieć aby takie sprzątanie zgłaszano wcześniej lokatorom, wtedy zainteresowani będą mieli szansę wyprowadzić swoje samochody z garażu - umożliwiając tym samym dokłaniejsze posprzątanie i uniknięcie ich "zakurzenia"
tak przy okazji garażu to wydaje mi się, że w coraz gorszym stanie jest posadzka po której jeździmy - liczne pęknięcia i odpadająca warstwa wierzchnia - proponuję aby większa ilość użytkowników przeprowadziła oględziny wokół swoich miejsc postojowych i jeżeli okaże się, że jest tak w wielu miejscach to zgłosimy to w ramach reklamacji - w poprzednim miejscu zamieszkania zbagatelizowaliśmy taki problem i przegapiliśmy czasokres na reklamacje - koszty naprawy "wrstwy jezdnej" był spory i znacznie obciążył fundusz remontowy wspólnoty |
|
 |
gwo |
Wysłany: Wto 13:25, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
Brud w garażu sypie sie chyba także z góry. W każdym razie teściowa była pod wrażeniem jak zobaczyła nasz samochód wyjeżdzający stamtąd po miesięcznym postoju  |
|
 |
Bayron |
Wysłany: Wto 23:56, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
A jak jest ze sprzątaniem w garażu? Ogólnie jest bardzo słaby spadek a praktycznie go nie ma, błoto z samochodów zostaje pod nimi. Nie wiem czy po zimie ktoś się tym zajmie czy każdy ma dbać o swoje miejsce. Pamiętam rok temu była akcja sprzątania w garażu  |
|
 |
Daniel |
Wysłany: Pon 8:29, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
Widziałem kiedyś w garażu 2 panów w strojach firmy "Atlas", którzy bardzo dokładnie oglądali te płytki i odczepiali te, które były źle przymocowane, może deweloper zareklamował klej? W sumie płytki same nie powinny odpadać, a tak się dzieje |
|
 |
Dimmuxeper |
Wysłany: Nie 16:00, 10 Paź 2010 Temat postu: Facelifting Garażu :) |
|
Witam,
Ostatnio zauważyłem, iż ktoś odłupał połowę cokołów w garażu , zastanawia mnie czy komuś wydało się to mało estetyczne i stwierdził, iż przyklei od nowa ? i to tylko połowę? Jakiś Geniusz Myślę iż ten zabieg zwiększy o połowę wartość naszej nieruchomości... |
|
 |