Autor Wiadomość
C4
PostWysłany: Sob 9:06, 14 Maj 2011    Temat postu: płyną pieniądze

na wstępie poproszę o przypomnienie mi ile wynoszą koszty wspólne wody - tej wykorzystywanej na zewnątrz budynku - może ktoś wie dokładnie bo jakoś to przeoczyłem
na zebraniu wspólnoty ktoś w/g mnie słusznie zaproponował abyśmy nie marnotrawili wody deszczowej oraz rozdzielili wodę wewnątrz i na zewnątrz unikając opłaty za tzw. ścieki
nie wiem czy zarząd wspólnoty podjął działania w tym kierunku i nie wiem jak to sprawdzić - licze na pomoc forumowiczów
obecnie płacę czynsz i stosuje się do uchwał wspólnoty ale nie jestem przekonany, co do słuszności opłat za wodę wspólną zewnętrzną, która jest wykorzystywana do podlewania ogródków przydomowych mieszkań parterowych oraz kawałka jałowej ziemi nad garażem
nie chcę partycypować w kosztach utrzymania przydomowych ogródków parterowych, a trawnik nad garażem jest jaki jest i nie ma co wydawać na to więcej pieniędzy - powinna wystarczyć deszczówka, ewentualnie znowu zostanie zadeptany tak jak w zeszłym roku
co Wy na to?
Konrad
PostWysłany: Śro 14:54, 11 Maj 2011    Temat postu:

Szanowna Pani:) Z tego, co zauważyłem to Pani pierwsza zaczęła być złośliwa a ja nawet nie próbowałem:), ale to nie jest istotne. Cieszy mnie fakt, iż znalazł się ktoś taki jak Pani, kto dysponuję czasem i energią na ogarnięcie tematu:), Jeśli będzie Pani kandydować do zarządu wspólnoty sam na Panią zagłosuję. Ja prosto patrzę na sprawę. Widzę, iż ktoś zaczął dbać o nasz blok, opłaty nie są wygórowane, ja nie muszę się tym zajmować... Jeśli jest Pani wstanie usprawnić procesy, pomniejszyć koszty i sprawić, iż wszystko będzie odbywać się w transparentny sposób to gratuluję. Ja po prostu osobiście mam dosyć narzekania na wszystko do dokoła. Pozdrawiam:) PS. Naprawdę nie staram się być złośliwy, lecz załamuję mnie po prostu, gdy wszyscy są niezadowoleni a nic nie robią by to poprawić.
palmer
PostWysłany: Śro 8:44, 11 Maj 2011    Temat postu:

Witam
W nawiązaniu do posta Efki; "A czy Pan Palmer jest pewien, że osoby, którym zależy na wspólnocie to rzeczywiście te, które przychodzą na zebranie, nie zabierają głosu, udają, że nie widzą nieprawidłowości i oddają zarządzanie wspólnotą osobom niekompetentnym?":
Szanowna Efko, nie wiem czy osoby przychodzące na zabranie mają na względzie dobro wspólnoty (zresztą niczego takiego nie napisałem), natomiast moim zdaniem ktoś, kto na takie zebranie nie przychodzi, nie interesuje się swoim miejscem zamieszkania i wszystko mu jedno co się na takich zebraniach uchwali.
Dlatego w poprzedniej wypowiedzi stwierdziłem, że do zaakceptowania bądź odrzucenia uchwały powinno rozpatrywać się głosy obecnych na zebraniu, to znaczy, w moim mniemaniu - zainteresowanych tym co dzieje się we wspólnocie.
Widzę to tak: przychodzę na zebranie, poświęcam swój czas - jestem zainteresowany, nie przychodzę - mam wszystko w głębokim poważaniu i jest mi wszystko jedno.
Serdecznie pozdrawiam.
Efka
PostWysłany: Wto 15:26, 10 Maj 2011    Temat postu:

Szanowny Panie Konradzie, zanim zacznie się Pan wyzłośliwiać, proponuję jeszcze raz przeczytać to, co napisałam. Nie chodziło mi o to, ze ten, kto popiera pomysł z ochroną jest zły. Chciałam tylko zwrócić uwagę na to, co znamy choćby z historii: że bezkrytyczne i ślepe poddawanie się jednej opcji, kończy się bardzo nieprzyjemnie. Czy pokusił się Pan o to, żeby sprawdzić, czy sprawy wspólnotowe są rzeczywiście załatwiane zgodnie z prawem? A czy Pan Palmer jest pewien, że osoby, którym zależy na wspólnocie to rzeczywiście te, które przychodzą na zebranie, nie zabierają głosu, udają, że nie widzą nieprawidłowości i oddają zarządzanie wspólnotą osobom niekompetentnym? Nie trzeba być prawnikiem, żeby stwierdzić, że coś z tym naszym głosowaniem było nie tak. Wystarczy poszperać w internecie i wszystko staje się jasne.
Ja również nie uważam, żeby stawki czynszowe były wysokie, bo znam takich, którzy płacą i 12 PLN/m2. Istotą kwestii, które są poruszane na forum odnośnie systemu zarządzania, głosowania, czyli generalnie działalności zarządu wspólnoty, jest coś zupełnie innego. A o tym przekonają się Panowie już wkrótce.
Gość
PostWysłany: Czw 21:10, 05 Maj 2011    Temat postu:

witam
zgadzam się z głosami panów Konrada i Palmera. Nie wystarczy odwołać Zarząd wspólnoty. Trzeba mieć czas i chęci zająć się jej sprawami, a zarządzanie takim budynkiem wymaga sporo zaangażowania. Rozumiem, że osoby, które domagają się odwołania zarządu zajmą się zarządzaniem. Zakładam, że mają kwalifikacje i czas.
Co do czynszu uważam, że jest niski - znam ceny na Bemowie - ponad 10 zł / m.kw. i na Ursynowie - również ponad 10 zł.
Co do ochrony jestem za. Uważam, że będzie bezpieczniej.
Mariusz
PostWysłany: Czw 14:00, 05 Maj 2011    Temat postu:

Każdy mieszkaniec ma prawo napisać na tym forum swoje zdanie, niezależnie od tego czy jest za tą czy inną opcją. Różnorodność zdań spowoduje, że bardziej racjonalne będą nasze działania. Na tym forum mamy także prawo się mylić i wzajemnie poprawiać.
Konrad
PostWysłany: Czw 11:50, 05 Maj 2011    Temat postu:

Bo to jest tak jak szanowna Pani "Efka" napisałaSmile, iż każdy, kto ma inne zdanie niż osoby, które nie chcą ochrony są złe Smile i popierają "inna opcje" Smile i to, iż osobiście chcę ochrony jest traktowane, jako działanie wbrew większości.... która dla mnie prezentuje naprawdę kilka osób. Jak dla mnie wszystko i tak musi odbyć się oficjalnie a oficjalne głosowanie już miało miejsce. Jeśli ktoś zauważył nieprawidłowości ma prawo się odwoływać. Ja jestem zwykłym mieszkańcem, który nie ma czasu zajmować się takimi sprawami a do tego cieszy mnie fakt, iż ktoś się tym zajął i widzę tego efekty. Jeśli chodzi o stawki zgadzam się z przedmówcą, ponieważ są bardzo Ok, ale skoro Niektórzy z Państwa sądzą, iż da się taniej to super proszę odwołać zarząd i samemu zajmować się wszystkimi sprawami jestem za.... A spotkanie w garażu kilku osób niestety nic nie da bo musi to być załatwione oficjalnie z władzami naszej wspólnoty i w większym gronie.
palmer
PostWysłany: Czw 8:13, 05 Maj 2011    Temat postu:

Witam wszystkich Forumowiczów
Chciałbym podzielić się z Wami swoimi spostrzeżeniami:
1. Ktoś napisał, że mamy za wysokie stawki, i że powinniśmy płacić mniej;
przepytałem swoich znajomych z pracy (około 20 osób) ile płacą czynszu w przeliczeniu na m2 (CO, wywóz nieczystości, zimna woda - ryczałt, ciepła woda użytkowa, bez ochrony itd.) podane wielkości wahały się od 7,2 do 7,8zł/m2 i to w różnych dzielnicach Warszawy - przepytałem około 20 osób. Jedna koleżanka - 9,2zł/m2 - cena na osiedlu w Pruszkowie.
W związku z powyższym nie wydaje mi się, że nasz czynsz jest w jakiś sposób wygórowany. Można by sprawdzić czy budowa obok ma podlicznik elektryczny i czy jest to zgłoszone do STOENU (inne opłaty za "prąd budowlany").
2. Kwestia ochrony. Jakiś inny Forumowicz napisał, żeby się zastanowić i nie płacić 80-latkowi za spanie - wystarczy nam monitoring. Moja opinia jest taka: mieszkam we Włochach praktycznie od urodzenia - (już ponad 35lat) - przez większość czasu zaledwie 200m od naszego bloku. Przez pierwsze 20 lat w czasie jak wychodziłem do sklepu nie musiałem w ogóle zamykać mieszkania - było bezpiecznie - wszyscy się znali. Przez następne 10 lat włamywali się do mnie dwa razy - za drugim razem nawet byłem z żoną w domu a przestępcy o tym wiedzieli.
Czy warto zapłacić za ochroniarza 60zł miesięcznie? Uważam że tak! Nie jest to jakaś powalająca kwota.
Przynajmniej taki człowiek siedzący w budce będzie w stanie wezwać patrol - może to zapobiegnie włamaniu. W przypadku monitoringu, na zapisie video będzie można jedynie popatrzeć sobie jak było podczas włamania.
I jeszcze jedno; nie jestem prawnikiem i nie wiem czy uchwała nr 4 o ochronie została podjęta zgodnie z prawem czy nie. Niemniej jednak, moje zdanie jest takie, że do przyjęcia lub odrzucenia danej uchwały powinno brać się pod uwagę tylko głosy mieszkańców, którzy byli na zebraniu, to znaczy tylko tych, którzy poważnie traktują wspólnotę i interesuje ich własne miejsce zamieszkania.
Pozdrawiam
Mariusz
PostWysłany: Śro 18:57, 04 Maj 2011    Temat postu:

Ja także będę. Miejsce jest w porządku.

To co zaskoczyło mnie na minionym spotkaniu 15 kwietnia to skuteczność Przewodniczącego. Większość mieszkańców pewnie wie niewiele o wystąpieniach publicznych, aspektach prawnych i finansowych zarządzania Wspólnotą. Tymczasem znalazł się właściciel, który to sprawnie ogarnia. To budzi podziw, ale też i pewien niepokój. Ma to zalety w postaci skuteczności i nieangażowania naszego czasu, ale i wady bo jak widzimy wszystkie Uchwały przeszły mimo zarzutów o niekompletność.

Myślę że musimy wybaczyć sobie brak profesjonalizmu. Na pewno będzie ono inne niż spotkanie z Zarządem. Może mniej udane, ale potrzebne.
Efka
PostWysłany: Śro 15:19, 04 Maj 2011    Temat postu:

Ja również myślę, że termin i miejsce są OK. Prośba do Państwa, żeby poinformować o spotkaniu swoich najbliższych sąsiadów.
gw
PostWysłany: Śro 11:46, 04 Maj 2011    Temat postu:

Myślę, że termin jest OK. Może w garażu?
Pansia
PostWysłany: Śro 10:42, 04 Maj 2011    Temat postu:

witam
uwazam, ze spotkanie i omowienie poruszanych na forum kwestii jest konieczne i powinno odbyc sie w trybie pilnym.
Proponuje spotkac sie jeszcze w tym tygodniu. Moze czwartek (05.05.11) godzina 19 bedzie dla wiekszosci pasujacym terminem. Przydaloby sie wypracowac wspolne wnioski i w koncu zaczac dzialac.

pozdrawiam
Efka
PostWysłany: Wto 21:33, 03 Maj 2011    Temat postu:

Uważam, że przekrzykiwanie się na forum nic nie da. Ponownie proponuję, żeby się spotkać i omówić interesujące nas kwestie. Czy mają Państwo jakieś propozycje odnośnie terminu takiego spotkania?

PS. Nie wiem, jak Państwo, ale ja się cieszę, że kol. Konrad postanowił nie odwiedzać więcej naszego forum. Widać, że jest mocno nastawiony na jedną, "słuszną" opcję, w związku z czym jego uczestnictwo w jakiejkolwiek dyskusji nie ma sensu, ponieważ nie potrafi być obiektywny.
Gość
PostWysłany: Wto 9:45, 03 Maj 2011    Temat postu:

A tak na marginesie (bo to już inny, niż ochrona, wątek): prognoza zużycia energii wspólnej jest chyba drastycznie zawyżona. Jeśli kwotę prognozowaną, np. miesięczną, podzielimy przez cenę 1 kWh i przez ilość godzin w miesiącu, to otrzymamy średnią moc pobieraną ok. 14 kW. Co żre tyle prądu? Energooszczędne światła w budynku i w latarniach? Silniki wind? Czy ktoś wie?[/quote]

A co nie widać budowy obok ??
Gość
PostWysłany: Pon 17:34, 02 Maj 2011    Temat postu:

poza tym gdzie logika aby ochrona byla placona od metra
zreszta po co w ogole ochrona
mamy teren zamkniety
mozna co najwyzej podlaczyc monitoring i tyle
a nie placic cieciowi w wieku lat 80 za to aby sie wysypial

ludzie skad jestescie ze nie rozumiecie tego iz nas rabia jak trzeba

a moze macie za duzo ?>

pomyslcie i zamiast rozwazan o m2 za ochrone-w koncu hektrary zostaly daleko stad- pomyslecie o tym aby byl ktos kto dobrze tym zarzadza i nie nie kasuje nas podwojnie

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group